Adam Sapieha
Kardynał, metropolita krakowski.
Kraków, 9 listopada 1944 r.
Byłbym zaraz Ci odpisał na Twój list, gdyby nie sprzeczne wiadomości jakie mnie zaczęły dochodzić o Ojcu Michale. Ponieważ jednak one się nie powtórzyły więc uważam, że nie są prawdziwe i zdaje się na pewno padł on wykonując swe wzniosłe powołanie z ogromną odwagą i ofiarnością. Mimo wielkiej boleści łączącej się z tym zgonem jest on do pozazdroszczenia. Padł w szeregu bohaterów walczących, a przy tym spełniając święty obowiązek kapłański, prowadząc dusze do Pana Boga. Życie Ojca Michała zresztą zawsze odznaczało się wielką miłością Boga i ludzi, dla których umiał być pewnym przewodnikiem czy jeszcze jako świecki, czy potem jako zakonnik (…).